Pasja i miłość do antyków
Od dawien dawna mój ojciec zajmuje się renowacją zabytkowych mebli. Początkowo ta działalność została prowadzona dla własnych potrzeb, gdyż ojciec sam chciał wyremontować meble gromadzone wspólnie z moją mamą przez długie lata. Nauczył się rzemiosła, które z hobby przerodziło się w sztukę przywracania dawnej świetności, wskrzeszania z martwych, zapomnianych i zniszczonych przedmiotów.
Rzemiosło to, z biegiem czasu stało się pasją, która pozwoliła rozwinąć skrzydła, gdy znajomi zaczęli prosić go o pomoc w naprawie ich staroci dziedziczonych po przodkach.Przywozili do nas różne przedmioty z nadzieją na odzyskanie ich dawnego blasku. Z sentymentem wspominali dzieciństwo, domy dziadków, gdzie je niegdyś widywali.
Zadbać o nasze dziedzictwo
Zmieniała się moda i „starocie” poszły w zapomnienie. Teraz, po latach, chcąc przywrócić należne im miejsce, zaczynamy dbać, by nasza kultura i tradycja nie poszły w zapomnienie, by się nie dać zunifikować i wtłoczyć w sztampę współczesności.
Wszystkie zabytkowe meble znajdujące się w Dworku Koper, jak również inne przedmioty przeszły renowację rękami mojego ojca. Indywidualny charakter wnętrz gwarantują stare, zapomniane meble, obrazy i bibeloty, które tak dobrze znamy z dzieciństwa. Są niepowtarzalne i tak bliskie naszym sercom.
Przykładem takiej cennej pamiątki jest szafa przywieziona przez wuja mojego taty z gruzów miasta Piły, na wieś. Gdy się wuj ożenił i zamieszkał w mieście, szafa razem z jego żoną znowu pojechała do miasta. Po wielu latach, przez swe zawiłe koleje losu, została wniesiona w posagu do małżeństwa moich rodziców przez… moją mamę, pannę z miasta i znowu, razem z rodzicami, trafiła na wieś, do Grabówna.
Anna Lidia Koper
